BMW ///M Forum

Zawory są mechaniczne, regulowane za pomocą płytek. Jeżeli ci stukają to albo się trochę rozregulowały i trzeba wstawić grubsze płytki, albo mogły ci się pogiąć zawory jeżeli np. obróciło cię o 180 stopni. Ale skoro stukają cicho i tylko czasami to stawiam na to że po prostu luzy są już za duże. Regulacja tych luzów to dosyć prosta operacja. Najgorsze co może cię spotkać to to że ktoś to zrobi nie dokładnie (źle ustawi), ale poza tym ciężko coś zepsuć.

kostek_ja pisze:Zawory są mechaniczne, regulowane za pomocą płytek. Jeżeli ci stukają to albo się trochę rozregulowały i trzeba wstawić grubsze płytki, albo mogły ci się pogiąć zawory jeżeli np. obróciło cię o 180 stopni. Ale skoro stukają cicho i tylko czasami to stawiam na to że po prostu luzy są już za duże. Regulacja tych luzów to dosyć prosta operacja. Najgorsze co może cię spotkać to to że ktoś to zrobi nie dokładnie (źle ustawi), ale poza tym ciężko coś zepsuć.

Lepiej byłoby nic nie pisać.

Jackson może byś rozwinął swoją głęboką wypowiedź bo mnie zaintrygowała?

Chyba tylko Kostkowi krzywią się zawory jak go obróci o 180 stopni. Ja jeszcze nie widziałem żeby silnik mógł nawet odpalić jeżeli ma krzywe zawory. Przy regulacji zaworów nie wkłada się tylko grubszych płytek itd.
Jedyna prawdziwa rzecz to to że zawory są regulowane za pomocą płytek.

jackson pisze:Chyba tylko Kostkowi krzywią się zawory jak go obróci o 180 stopni.

Rozpędź się na wstecznym, wrzuć 2 i strzel ze sprzęgła. Jak będziesz miał całe zawory to pogadamy

jackson pisze:Ja jeszcze nie widziałem żeby silnik mógł nawet odpalić jeżeli ma krzywe zawory

Idąc tym tokiem myślenia można stwierdzić że silnik nie powinien odpalić jeżeli zawory mają za duże luzy. Pytanie jak bardzo zawory są krzywe.

jackson pisze:Przy regulacji zaworów nie wkłada się tylko grubszych płytek itd.

A mógłbyś to dokładniej opisać?

kostek_ja pisze:

jackson pisze:Chyba tylko Kostkowi krzywią się zawory jak go obróci o 180 stopni.

Rozpędź się na wstecznym, wrzuć 2 i strzel ze sprzęgła. Jak będziesz miał całe zawory to pogadamy

Taa, no to jest rzeczywiście obrót o 180 stopni. Ło matko, co Ty tu wypisujesz człowieku.

Pablo pisze:kostek_ja napisał/a:
jackson napisał/a:
Chyba tylko Kostkowi krzywią się zawory jak go obróci o 180 stopni.

Rozpędź się na wstecznym, wrzuć 2 i strzel ze sprzęgła. Jak będziesz miał całe zawory to pogadamy

Taa, no to jest rzeczywiście obrót o 180 stopni. Ło matko, co Ty tu wypisujesz człowieku.

Jeżeli nie rozumiesz to wyjaśnię. Po obrocie o 180 jedziesz tyłem, a masz zapięty bieg do przodu, więc te zdarzenia można jak najbardziej porównywać.

kostek_ja pisze:

jackson pisze:Ja jeszcze nie widziałem żeby silnik mógł nawet odpalić jeżeli ma krzywe zawory

Idąc tym tokiem myślenia można stwierdzić że silnik nie powinien odpalić jeżeli zawory mają za duże luzy. Pytanie jak bardzo zawory są krzywe.

Silnik może nie odpalić gdy ma za małe luzy (brak luzu).
Zawory krzywe czy bardzo krzywe nie domykają się i nie będzie silnik pracował.

jackson, widze, ze nie obedzie sie bez wizyty w Radomiu:), u mnie nikt tego nie zrobi, a serwisie powiedzieli, ze tak ma być!

kostek_ja pisze:

Pablo pisze:kostek_ja napisał/a:
jackson napisał/a:
Chyba tylko Kostkowi krzywią się zawory jak go obróci o 180 stopni.

Rozpędź się na wstecznym, wrzuć 2 i strzel ze sprzęgła. Jak będziesz miał całe zawory to pogadamy

Taa, no to jest rzeczywiście obrót o 180 stopni. Ło matko, co Ty tu wypisujesz człowieku.

Jeżeli nie rozumiesz to wyjaśnię. Po obrocie o 180 jedziesz tyłem, a masz zapięty bieg do przodu, więc te zdarzenia można jak najbardziej porównywać.

Nie, nie można. Nie chce mi sie z Tobą dyskutować. Ło matko.

kostek_ja pisze:

jackson pisze:Przy regulacji zaworów nie wkłada się tylko grubszych płytek itd.

A mógłbyś to dokładniej opisać?

Jeżeli luz jest za duży wkłada się grubszą płytkę, jeżeli za mały to cieńszą.
Bardziej proste nie może być.

jackson pisze:

kostek_ja pisze:

jackson pisze:Przy regulacji zaworów nie wkłada się tylko grubszych płytek itd.

A mógłbyś to dokładniej opisać?

Jeżeli luz jest za duży wkłada się grubszą płytkę, jeżeli za mały to cieńszą.
Bardziej proste nie może być.

Jak byś mi mógł tylko wytłumaczyć w jaki sposób zawór może się wydłużyć to byłoby fajnie

Pablo pisze:Nie chce mi sie z Tobą dyskutować.

To nie dyskutuj.

mhm. Obawiam sie że kolejny temat zmierza w kierunku zamknięcia.

kostek_ja pisze:

jackson pisze:

kostek_ja pisze: A mógłbyś to dokładniej opisać?

Jeżeli luz jest za duży wkłada się grubszą płytkę, jeżeli za mały to cieńszą.
Bardziej proste nie może być.

Jak byś mi mógł tylko wytłumaczyć w jaki sposób zawór może się wydłużyć to byłoby fajnie

To ty myślisz, że zawory się wydłużają?
Płytki regulują luz. A luz nie może być większy ani mniejszy niż tolerancja. Bierzesz zestaw płytek i regulujesz tak aby luz był w tolerancji. Wkładasz albo mniejszą albo większą. Czaisz?

A wlsnie co do tych plytek to ma ktos moze fote jak wygladaja?? Bo do badania luzu to jest szczelinomiez tak?? I ma moze ktos jakies dane techniczne tych plytek?? Bo mozliwe ze moge je wykonac w zakladzie gdzie pracuje. Ale musze znac parametry materiału oraz wymiary.